czwartek, 19 marca 2009

Mrok ( martwi ludzie )



Kolejny krok
krok prosto w mrok
wyostrza mi się wzrok
skok
na schodach tłok
są tu tacy co tu stoją rok


Gdzieś tam jest coś
dzięki czemu nie trzeba się wysilać
gdzieś tam jest ktoś
dzięki komu nie trzeba się zabijać
Ale my jesteśmy tu
w krainie brudu
Po co wierzyć
jeśli za życia szykują Ci grób
bo w co wierzyć
jeśli obok Ciebie jest tylko kolejny trup
są martwi i martwi mnie to
że żywych już nie ma
każdego coś zżera
lub nałóg poniewiera


Kolejny krok
krok prosto w mrok
wyostrza mi się wzrok
skok
w pokoju tłok
są tu tacy co tu stoją rok


Stara wróżka miłość
za krzakiem lub w piwnicy
siedzi przestraszona

Brudna
Głucha
Niema

Zbyt często była postrzelona
lub z trzaskiem za drzwi
przez ludzi wyrzucona

Zaniedbana
Ślepa
Kaleka

Lecz jeszcze żyje
bo są wciąż tacy
którzy w jej imię giną
Cierpliwie czeka
bo jeszcze będzie jej chwila
Przyrzekam.


Kolejny krok
krok prosto w mrok
wyostrza mi się wzrok
skok
w piwnicy tłok
są tu tacy co tu stoją rok


Budują się świątynie
za nimi skryte cmentarze
Nikt nie powie Ci wprost
o swoim ukrytym zamiarze
Nikt nie powie że coś nie tak
no bo jak to?
jak?
pokażą Ci dom
ale nie wpuszczą do piwnicy
Kto chciałby czuć
smród stęchliznę wilgoć
Tam jest zbyt ciemno
a przecież
wszystkich przeraża mrok


Kolejny krok
krok prosto w mrok
wyostrza mi się wzrok
skok
Na ulicy tłok
są tu tacy co tu stoją rok


Gdy widzisz wypadek
jadąc swoim samochodem
zwalniasz i odwracasz głowę
żeby wszystko lepiej widzieć
Szukasz krwi
wypatrujesz martwych zmiażdżonych twarzy
obserwujesz potrzaskane szkło
i powgniatane majaczące blachy
Niechętnie jedziesz dalej
przecież to takie ciekawe
ciekawi mnie tylko
dlaczego nie patrzysz w oczy
chorym bezdomnym żebrakom
to już wydaje się być mniej ciekawe
Nie interesuje nas współczucie
jak wody potrzeba nam krwi
to właśnie my - ludzie.

niedziela, 15 marca 2009

Niebo (czarne chmury)









Ten cień
co wciąż przeraża
Ten gaz
co wciąż zaraża
Ten dźwięk
co wciąż wygraża
Ten świat
co wciąż zagraża


Noc rozgrzana księżycem
koloru purpury
Nie sposób zasnąć
w pamięci tortury
Nie żyję sam
za towarzyszy mam szczury
Straciłem swe życie
przede mną jeszcze większe góry
Mam już dość
nie jestem ponury

Ten cień
co wciąż przeraża
Ten gaz
co wciąż zaraża
Ten dźwięk
co wciąż wygraża
Ten świat
co wciąż zagraża


Dzień suchy do zachodu
to wszystko wina temperatury
Mam dziś kolejny cel
zachować młodość swej skóry
Jestem samotny
zjadłem wszystkie szczury
Niczego się nie nauczyłem
wpadam w kolejne dziury
Zbliża się koniec
na niebie czarne chmury

piątek, 6 marca 2009

Twarz (straszne oblicze)










Kim jest ta twarz
powiedz mi czy Ty na prawdę mnie znasz
Dlaczego wciąż prosto w oczy łgasz
Kogo Ty znowu grasz


Nie mogę spać - całodobowa straż
Od zmierzchu do świtu rozszerzone źrenice
na kolanach jestem i krzyczę
bąble po pokrzywach wypełniają naskórek
Potrzebny mi zestaw nowych komórek
bo stare mi gniją.
Grymas, Uśmiech, Smutek, Wyraz


Kim jest ta twarz
powiedz mi czy Ty na prawdę mnie znasz
Dlaczego wciąż prosto w oczy łgasz
Kogo Ty znowu grasz
Jaką niespodziankę dziś dla mnie masz


Nie mogę wstać - to przez bezsenne noce
Od zimna marzną mi powieki
Nie pomogą mi koce
zmarszczki po słońcu szpecą czoło
Potrzeba mi uśmiechu
chcę żeby znowu było wesoło
Spojrzenie, Strach, Spokój, Mina


Kim jest ta twarz
powiedz mi czy Ty na prawdę mnie znasz
Dlaczego wciąż prosto w oczy łgasz
Kogo Ty znowu grasz
Jaką niespodziankę dziś dla mnie masz
Mam wielką nadzieję że tym razem coś mi dasz...