środa, 8 czerwca 2011

Nieśmiertelność


Może się wydawać, że to nudna codzienność
A wspólne wczoraj, dziś, jutro
Nie różni się…
Niczym

A dla mnie jasne jest, że w tej codzienności
Tkwi tajemnicze piękno
A wspólne jutro, dziś, wczoraj
Różni się detalami
Jak każdy bluszczu liść

Dopiero gdy podejdziesz bliżej
Postarasz się wniknąć w to
Co splata płonące zmysły
Zobaczysz znaczącą różnicę

Musisz tkwić w tym, jak korzeń w ziemi
By wierzyć, że choćby nie wiem co
Jej podejście się nie zmieni

Do tego wspólnego ogrodu
Od czasu do czasu
Próbuje dostać się królestwo złudnych cieni
Ale z tego co widzę

U nas wygrywa magia słonecznych promieni