niedziela, 2 października 2011

Jestem nim 
Czy to znaczy, że nie jestem sobą? 
A mój kolor jest 
tylko taki 
jaki widzisz 
gdy się boję 
lub chronię swe wnętrze 
przed tym, co może mnie 
zniszczyć, zabić, osłabić? 

Opowiedz mi zatem o kolorze miłości 
o Twoim kolorze... 
Bo to jedyna barwa, której na siłę 
przybrać nie umiem 
A może Twój kolor to także i ten 
który ujrzę 
patrząc w odbicie kałuży 
idąc wspólnie labiryntem tej dżungli 
w której żyjemy? 

Może właśnie tylko i przy Tobie 
stać mnie na swą naturalną 
tak przed światem skrywaną barwę? 

Bo za każdym razem gdy znikasz, 
zasypiasz i jesteś w rozmaitych światach 
gdzie nie ma wzmianki o mnie, 
nieprzytomnie i w panice 
choć wiem, że to niemądre 
po brodę wtapiam się barwą 
w nocy ciemność i Twoją kołdrę 

To właśnie ja 

Kameleon